W dniu 29 września 2015  w 2. Programie TVP mogliśmy oglądać kolejny odcinek popularnego teleturnieju „Jeden z dziesięciu”. Miło nam poinformować, że Pan Bogusław Lewandowski nauczyciel języka polskiego i historii z naszej szkoły wygrał  87. Edycję teleturnieju "Jeden z dziesięciu". „Jeden z dziesięciu” to najdłużej emitowany teleturniej w historii polskiej telewizji, który wciąż jest na antenie: liczba odcinków już dawno przekroczyła dwa tysiące, a program cieszy się popularnością wśród widzów niezmiennie od 21 lat. Bogusław Lewandowski: - Żeby wystartować w tym teleturnieju trzeba mieć  wiedzę z wielu dziedzin. Trzeba interesować się światem, mieć szerokie zainteresowania, czytać książki i oglądać programy popularnonaukowe, słuchać muzyki, oglądać filmy, przeglądać albumy o sztuce, atlasy, słowniki, encyklopedie i być na bieżąco z wydarzeniami politycznymi i nie tylko. Potrzeba również dużo szczęścia oraz dobrze rozgrywać taktycznie pojedynki. Do finałowego odcinka przygotowywałem się podczas wakacji. Poświęcałem na to jakieś 2 godziny dziennie. Pasję do nauki rozbudzili we mnie w dzieciństwie rodzice oraz nauczyciele w szkole podstawowej i liceum. Mam bardzo dobrą pamięć, która przydaje się podczas nauki. Lubię uczyć się nowych rzeczy. Jako dziecko ciągle o coś dopytywałem. Byłem bardzo ciekawy świata. To był mój siódmy udział w odcinku teleturnieju prowadzonym przez Tadeusza Sznuka i drugi wygrany Wielki Finał. Los sprawił, ze wylosowałem 7. stanowisko. A podobno siódemka to liczba szczęśliwa. W moim przypadku na pewno tak jest. Ostatnio 3 razy z rzędu grałem na dziesiątce. Debiut w teleturnieju był w roku 1998, wygrałem wtedy jeden odcinek, uzyskując 82 pkt. Było to niestety za mało, by znaleźć się w finale.  Nagrodą był m.in. telewizor Trilux, który działa do dziś. Potem wygrałem Wielki Finał 49. Edycji w 2006 r. A w 2011r. przegrałem w Wielkim Finale. Choć miałem najwięcej punktów z wszystkich uczestników finału, zdobyłem w zwykłym odcinku – 222 punkty. Ale największy sukces odniosłem w tym roku. Wygrałem najpierw 1. odcinek, uzyskując 192 punkty, a potem finał z udziałem 10. najlepszych zwycięzców z 20 odcinków 87. Edycji tego programu. Zdobyłem wszystkie nagrody. Za pierwsze miejsce i za największą liczbę punktów. Jestem jednym z sześciorga uczestników w historii teleturnieju, którym udało się wygrać całą edycję dwa razy. Nikt jeszcze nie wygrał po raz trzeci. Mój bilans w „Jednym z dziesięciu” to 6. zwycięstw i jedna porażka. Wszystkim serdecznie dziękuję za kibicowanie przed telewizorami. Teraz Pan Bogusław musi poczekać cztery lata, aby ponownie mógł zagrać w teleturnieju. Tyle trwa okres karencji. Serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!